"Cóż, nie zawsze jest słoneczko. Teraz trochę nad nami się zachmurzyło, ale wierzę, że jeszcze wzejdzie słońce nad Legią" - dodał na koniec.
"W przerwie, gdy przegrywaliśmy 1:3 nadal mobilizowaliśmy się do lepszej gry. Chcieliśmy zagrać dla kibiców, bo im to się należało. Nie zamierzaliśmy schodzić z boiska ze spuszczonymi głowami, tylko z podniesionymi. W sumie to był dobry sprawdzian, zagrać z tak klasowym rywalem i zobaczyć, ile nam jeszcze brakuje do europejskiej czołówki" - powiedział Łukasz Fabiański.
