fot. Legia.com
Trener Goncalo Feio zaczął od oceny bramkarzy. „Gabriel Kobylak zaprezentował się lepiej podczas okresu przygotowawczego. Kacper Tobiasz miał najwięcej minut w sparingach, ale nie pokazał się z najlepszej strony. Potrzebuje jeszcze trochę czasu, by osiągnąć optymalną formę” - stwierdził portugalski szkoleniowiec.
Mimo wczesnej straty bramki, Feio zaznaczył, że Legia miała pod kontrolą przebieg meczu. „Napędzaliśmy Koronę swoimi błędami. Bramkę na 0:1 trudno komentować. Patryk Kun jest kontuzjowany, a Ruben Vinagre grał mimo bólu, wykazując niezwykłą determinację. To świadczy o jego silnym charakterze” - dodał.
Feio zwrócił uwagę, że drużyna musiała radzić sobie w trudniejszych warunkach, po czerwonej kartce w 26. minucie. „Pomimo gry w dziesięciu, mieliśmy więcej posiadania piłki, więcej strzałów i sytuacji. Wyszliśmy na 1:1, mieliśmy szansę na rzut karny, ale trzeba go jeszcze wykorzystać” - podkreślił.
Na koniec trener odniósł się również do sytuacji z kartką: „Nie będę komentował decyzji sędziego. Stałem plecami do niego i rozmawiałem z asystentami. Sam sobie nie dam żółtej kartki” - zakończył.
Źródło: Legia Warszawa.