fot. Legia.com
Poszukiwania napastnika
Feio przyznał, że klub pracuje nad pozyskaniem nowego snajpera, ale na ten moment nie jest jeszcze na tyle blisko finalizacji, aby zdradzać nazwisko.
"Jesteśmy świadomi, że okno transferowe jest otwarte do 24 lutego. Do tego czasu, albo kilka dni wcześniej, musimy zamknąć temat, aby dopełnić formalności. Skupiam się w 100% na tym, co mamy robić. Nie wiem, jakie nazwiska krążą w mediach" – powiedział.
Zapytany o rzekome zainteresowanie napastnikiem Zrinjskiego, odpowiedział krótko: „Sam osobiście nawet go nie oceniałem.”
Sytuacja bramkarzy i defensywa
Trener odniósł się także do sytuacji Kacpra Tobiasza i rywalizacji wśród golkiperów.
„Nie wiem, czy Kacper zostanie wypożyczony. Szukamy dla naszych bramkarzy najlepszych rozwiązań, aby mogli się rozwijać. Jestem zadowolony z reakcji zawodników po przyjściu Vladana. Ich postawa i praca są na odpowiednim poziomie.”
Podkreślił również, że Sergio Barcia jest już gotowy do gry po lekkim urazie, który wcześniej ograniczał go w rozgrywaniu piłki.
„Dla stopera, który wyróżnia się dobrym wyprowadzeniem, to spory problem. Na ten moment Sergio jest w pełnej dyspozycji.”
Z kolei Radovan Pankov nie będzie dostępny przez najbliższe dwa tygodnie. Reszta kadry pozostaje do dyspozycji trenera.
Plan na mecz z Puszczą
Feio jasno określił cel drużyny na sobotnie spotkanie.
„Chcemy strzelać i nie tracić – tak jak zawsze. To, co wydarzyło się w meczu z Piastem, jest trochę mylące. Piast miał jedną okazję i pół szansy, a mimo to strzelił gola. My stworzyliśmy więcej sytuacji. Takie są realia piłki – liczy się skuteczność.”
Podkreślił również mocne strony rywala:
„Puszcza często dośrodkowuje w pole karne i ma wielu zawodników, którzy potrafią stworzyć zagrożenie w takich sytuacjach. Musimy być gotowi, aby się temu przeciwstawić i jednocześnie sami stwarzać zagrożenie.”
Problemy ze stałymi fragmentami
Szkoleniowiec Legii zaznaczył, że zespół musi poprawić grę w defensywie przy stałych fragmentach gry.
„Nie akceptuję tego, żebyśmy tracili tyle bramek po stałych fragmentach. Nie wyobrażam sobie, żeby tak było dalej. To kwestia indywidualnego i drużynowego rozwoju, dyscypliny w kluczowych momentach. Czas najwyższy, żebyśmy to zmienili.”
Kosidis na radarze
Feio odniósł się też do napastnika Puszczy, Fotiosa Kosidisa.
„To dobry napastnik, ma siedem goli w Ekstraklasie. To młody, ciekawy zawodnik, który wcześniej grał w AEK-u. Ale piłka nożna to nie sport indywidualny – zagrożenie zawsze tworzy cały zespół.”
Wybory personalne
Trener potwierdził, że na mecz z Puszczą ma do dyspozycji czterech środkowych obrońców: Sergio Barcię, Steve’a Kapuadiego, Artura Jędrzejczyka i Jana Ziółkowskiego.
„Dwóch z nich zacznie mecz w pierwszym składzie, a dwóch będzie gotowych pomóc. Zobaczymy, jak to się ułoży w sobotę.”
Źródło: Legia Warszawa